SOPOT NON-FICTION 2020

Miejsca: Scena Kameralna Teatru Wybrzeże w Sopocie oraz Teatr BOTO
Organizator: Fundacja Teatru BOTO
Współorganizator: Teatr Wybrzeże w Gdańsku
Partnerzy: Literacki Sopot, Victus Apartamenty, Centrum Kształcenia Ustawicznego w Sopocie, Aktywni w Sopocie
Kuratorzy: Adam Nalepa, Adam Orzechowski, Roman Pawłowski
Patroni medialni: teatralny.pl, e-teatr.pl, Trojmiasto.pl, Radio Gdansk, Dziennik Bałtycki, Prestiż Magazyn Trójmiejski

Projekt realizowany ze środków Gminy Miasta Sopotu oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Drzewo poznania

Reżyseria i dramaturgia: Beniamin Bukowski 
Obsada: Jan Romanowski, Monika Kulczyk, Bartosz Buława 

Projekt dokumentuje pracę „czyścicieli internetu” – oparty jest o osobisty punkt wyjścia spotkania z osobą pracującą w tym zawodzie. To próba zbadania kondycji osób, które przez osiem godzin dziennie zobowiązane są w ramach pracy oglądać i klasyfikować najbardziej okrutne i przerażające materiały publikowane w internecie w imię „ochrony użytkowników”. Z jednej strony chcemy przyjrzeć się dewastującemu wpływowi, jaki ciągłe eksponowanie na obrazy przemocy wywołuje w ludzkiej psychice, z drugiej zapytać – na ile praktyka „czyszczenia” internetu łączy porządek etyczny z porządkiem władzy, arbitralnie decydując o dostępnych i niedostępnych dla odbiorców treściach. W końcu towarzyszy nam pierwotne pytanie zasadnicze: czy wiedzieć o złu i widzieć zło to jedno i to samo? I czy niewiedza zwalnia nas z odpowiedzialności, a wiedza – znieczula?

 

Maurycy Ignaczewski

Reżyseria i dramaturgia: Marek Idzikowski
Zespół badawczo-twórczy: Małgorzata Wrzosek, Adam Milewski, Monika Popiel

Celem projektu jest próba stworzenia relacji ze zmarłym dziadkiem. Poprzez działania naukowe i artystyczne twórcy podejmą próbę rozkodowania nienaruszonej dotąd przestrzeni mieszkania w celu odnalezienia informacji o członku rodziny autora projektu. „ W znajdującym się pod Łodzią mieście Zgierz stoi puste mieszkanie, które niegdyś zamieszkiwał mój dziadek – Maurycy Ignaczewski. Dziadek zmarł ponad cztery lata temu. Mieszkanie, pełne rzeczy dziadka jest praktycznie nietknięte. Niewiele wiem na temat Maurycego Ignaczewskiego. Moja mama, a jego córka, w młodym wieku opuściła swój dom rodzinny. Weszła w poważny konflikt ze swoim ojcem. Jak mówi mama, poszło głównie o poglądy – dziadek był zagorzałym komunistą. Przez większość życia, moja mama utrzymywała kontakt tylko z babcią. Pod koniec życia Maurycego, moja mama i dziadek pojednali się. Po prostu. Któregoś dnia, po około trzydziestu latach ciszy, dziadek zadzwonił do mamy i zaprosił ją do domu. Dwa miesiące później zmarł.”

 

Mężczyźni z różowym trójkątem

Reżyseria i dramaturgia: Krzysztof Popiołek
Obsada: Radosław JamrożJakub Margosiak, Grzegorz Łabuda

Muzyka: Aleksander Halbina

Tekst Heinza Hegera przełamuje tabu wokół doświadczeń homoseksualnych więźniów obozów koncentracyjnych III Rzeszy. Jest to świadectwo dwóch autorów: Josefa Kohouta (1915–1994) i Johanna Neumanna. Ten pierwszy, Austriak, był więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych na mocy paragrafu 175 kodeksu karnego, penalizującego homoseksualizm. Jego przyjacielem był drugi z autorów, który w latach 1967 – 1968 przeprowadził z nim serię wywiadów, a następnie uzupełnił je o relacje innych, anonimowych więźniów. Tekst jest pewnego rodzaju świadectwem (opowiadanym w pierwszej osobie) 22-letniego austriackiego studenta, który rozpoznając swoją seksualność, niespodziewanie staje się ofiarą paragrafu 175, skazującego go na dalsze życie w nowej, obozowej, brutalnej rzeczywistości. Samoistny instynkt przetrwania prowokuje bohatera do podejmowania decyzji, często stojących w opozycji do wypracowanej moralności. Historia ta jest punktem wyjścia do postawienia wielu pytań. Co się zmieniło od 1945 roku? Czy homoseksualiści mogą prowadzić spokojne życie w wolnej Polsce? Czy narracja prowadzona przez media publiczne i powtarzające się coraz częściej ostrzeżenia przed nacierającą, złowrogą falą ideologii LGBT i obawa przed „tęczową zarazą” nie sprowadzają nas nieuchronnie do punktu wyjścia?

 

Onko 

Reżyseria: Weronika Szczawińska

Scenariusz: Weronika Szczawińska, Piotr Wawer junior, Sebastian Pawlak

Występują: Sebastian PawlakWeronika Szczawińska

Asystentka reżyserki: Malwina Szumacher

Onko to próba opowiedzenia w teatrze o współczesnych problemach z ciałem, podmiotowością, płcią i empatią poprzez filtr choroby nowotworowej. Jest to podjęcie wyzwania, jakim jest niedobrana para „rak i teatr” i próba wykształcienia własnego nowotworowowego języka scenicznego. Przedstawienie ma być także przewrotną wariacją na temat teatralnego „wyznania” – i stawiać na wstępie pytanie o możliwość dotknięcia cudzego doświadczenia, ale też w samej formie problematyzować wątek odgrywania niedopasowanej roli.

 

 

Przebudzeni

Reżyseria: Wojtek Rodak
Dramaturgia: Marcelina Obarska
Obsada: Weronika Łukaszewska, Sebastian Grygo, Izabella Dudziak

Trzy postaci, które być może w ogóle nie są ludźmi. Reptilianie? Masoneria? Płaskoziemcy? Świat na opak, w którym wierzy się, że ziemia jest płaska, chorych w szpitalach leczą homeopaci, a 5G to nowy system kontroli nad umysłami. Twórcy “Przebudzonych” starają się rozpracować mechanizmy powstawania teorii spiskowych i przyglądają się wierze w pseudonaukę, która coraz częściej opanowuje umysły nawet pozornie racjonalnych osób. Spojrzenie, którym obdarzają wyznawców teorii spiskowych pomyślane jest jako życzliwe i empatyczne.

Co o stanie naszej rzeczywistości mówi nasilający się trend foliarstwa? Czy wolno w przestrzeni publicznej dawać miejsce skrajnym wizjom rzeczywistości? Gdzie lokuje się bezpieczna granica między trzeźwym sceptycyzmem i nietolerancją, a groźną tendencją do przeczenia osiągnięciom nauki? A także jaki wpływ miała epidemia COVID – 19 na wzrost liczby przebudzeń.

Twórcy i twórczynie zaniepokojeni niestabilnym obrazem świata próbują zrozumieć rzeczywistość czasu postprawdy i całkowicie się w niej nie pogubić, zastanawiając się jednocześnie, czy coraz popularniejsze zjawisko podważania nauki to tylko niewinna fanaberia grupki zapaleńców, groźny ruch społeczny, a może w pełni uzasadniona niezgoda na niemożność zrozumienia świata i sprzeciw wobec cyklopicznego oka głównonurtowej nauki.

 

 

UFO 

Twórcy: Katarzyna Minkowska, Aneta Jankowska, Wojciech Frycz

UFO jest czymś, co istnieje w zbiorowej wyobraźni jako pewnego rodzaju Wielka Tęsknota.

Jest to tym bardziej dojmujące we współczesnym świecie, że wiara w UFO jest analogowa.

UFO trzeba zobaczyć własnymi oczami, doświadczyć go zmysłami. W obraz internetowy już nikt nie uwierzy.

UFO to Obecność.

Tę obecność trzeba przeanalizować intelektualnie i emocjonalnie, żeby pojąć horyzont jaki UFO roztacza nad ludzkością niezależnie od tego czy istnieje czy nie, bo ostatecznie: czy ma to jakiekolwiek znaczenie?

Jak przenieść to doświadczenie na działanie performatywne?

Jak udokumentować to zjawisko?

Jak zbudować teatr faktu wobec doświadczenia, które jest realne tylko w odbiorze jednostkowym?

Jak konstruować opowieść o faktycznym doświadczeniu człowieka, w którego fakty nie możemy uwierzyć?